święta .... to taki czas w roku w ktorym wszyscy sa szczesliwi , zyczliwi dla siebie itd ....ale czy napewno ? np żołnieze ktorzy akurat sa w Iraku nie spedza świąt tak jak powinni nie spedza ich w gronie rodziny a przeciez Boże Narodzenie to jak najbardziej swieta rodzinne ... i dla tych zolniezy jak i dla ich rodzin beda to najgorsze swieta w życiu ...bo nie spedzone razem .... albo co maja zrobić luzie samotni ? pomyślcie jak byście sie czuli siedzac sami w domu gdyby za sciany słychać śmiech dzieci cieszących się z prezentów które właśnie dostały ... a oni siedza sami ... nie dostali prezentu bo niby od kogo mieli dostać? sami tez nie kupili prezentu bo nie maja dla kogo .... słyszą też radosne koledy za ściany .... czują zapach pysznego jedzenia ...a oni sami siedzą z jakąś konserwą albo z jakimiś kanapkami ... ogladając tv w ktorej caly czas zyczenia tylko leca Radosnych wesołych i RODZINNYCH świąt ..... i co oni wtedy czują?
niektorzy powiedza to niech pojda gdzies przeciez kazdy ma telerz dla wedrowca ...
ale te talerze to sa dla sciemy chyba tylko tam polozone .... czesto nie ma przy nich krzesła .... widelca noża ...nic ! lezy poprostu pusty talerz gdzies na skraju wielkiego stołu .... niezawuważony przez nikogo .... a jak się już tak zdarzy że ktoś przyjdzie zapuka do naszych dzwi to jak otworzymy to i tak go nie wpuscimy ... no tak bo po co nam jakis samotny gosciu przy stole..... no niektorzy berdziej hojni ludzie dadzą mu barszcz do słoika lub coś takiego i tyle ! ale przeciez to nie o to chodzi !! nie chodzi o to żeby dać komuś tylko jedzenie ! trzeba dać takim ludzią ciepło ... rodzinną atmosfere !! no bo co za przyjemnosc zjesc barszcz z sloika w piwnicy lub na jakiejs klatce !
ja wiem ze zdazaja sie oszykancy ktorzy wejda do domu ukradna cos lu cos ! ale dlaczego przez takich ludzi .... ludzie naprawde potrzebujący nie moga otrzymać pomocy?
i teraz nasuwa sie pytanie : jak odruznic oszukanca od prawdziwego "wedrowcy"
na to pytanie nikt nie jest w stanie odpowiedzieć .... bo ludzie potafia tak cudownie odegrac swoje role w zyciu ze nikt nie rozpozna czy jest oszukancem czy nie .... ale nalezy takich ludzi wpuscic i nie spuszczac ich z oczu ! jak bedzie czuł się obserwowany to napewno nic nie ukradnie !
więc ludzie zastanowcie się może akurad gdzies koło was mieszka ktoś kto jest samotny i nie ma z kim zjesc wigili ? zaproscie go do siebie ! jest pełno takich ludzi ! oni czekają wlasnie na waszą pomoc !
jeśli możesz komus pomc nie odmawiaj nie mow nie !! POZDRAWIAM I ŻYCZE WESOŁYCH ŚWIĄT !